Zapytanie ofertowe
logo galeria
Wiadomości parafialne
Program duszpasterski 2023/24
logo galeria
Program duszpasterski 2022/23
logo galeria
Galeria
logo galeria
Archiwa

Majowy weekend obfituje w wiele wydarzeń w życiu ludzi – i tych społecznych, indywidualnych, obywatelskich, ale  także kościelnych. Słoneczna pogoda, na którą wielu czeka w tych pierwszych majowych dniach sprzyja temu, że wielu z nas decyduje się na przedwakacyjne wyjazdy rodzinne. Dodatkowo: wolne od szkoły, urlopy w pracy i wiosenna atmosfera, pozytywnie nastrajają naszego wewnętrznego człowieka do wielu aktywności, do tego by po zimie zainaugurować wiosnę.

Te majowe pierwsze dni są wyjątkowe, bo z szacunku do pracy i Boga są dniami wolnymi. Aż nie chce się siedzieć w domu, w swojej codzienności, którą nawet wielu kocha, ale chce się gdzieś wyjść, wyjechać. Wielu też pozostaje przy swoich domach, czyszcząc meble ogrodowe, przepalając grille. Choć swoją drogą – gdyby na grillu, karkówce i napojach alkoholowych skończyć nasze świętowanie to może lepiej go nie zaczynać? Te wszystkie zabiegi i ogrom atrakcji podwórkowych ma w trakcie sezonu letniego służyć rodzinnym spotkaniom na świeżym powietrzu, odprężeniu, odpoczynkowi, relaksowi, ale z pewnością nie jest celem samym w sobie. No przede wszystkim ten czas sprzyja temu, by mąż dostrzegł, że ma żonę, żona, że ma męża. Oboje mają dzieci. To czas by zwrócić uwagę na swoje potrzeby, wspólnie porozmawiać, zorientować się, że na co dzień żyjemy wspólnie i potrzebujemy chwil zwolnień, chwil, które porządkują, nadają głębszy sens codzienności.

W pierwszy dzień maja rozpoczęliśmy w naszych kościołach i przy kapliczkach śpiew majówek, czyli Litanii Loretańskiej do Najświętszej Maryi Panny i pieśni religijnych o Matce Bożej, takich wiosennych, radosnych i lekkich jak majowe dni.

Róbmy wszystko, póki jeszcze możemy, aby naszym dzieciom słowo „majówka” nie kojarzyło się jedynie z grillem i rodzinnym wyjazdem. Niech w tym wszystkim będzie także miejsce dla Boga i nasze majowe tradycje – choćby odwiedzając kościoły w tych miejscach, gdzie będziemy, czy śpiewając nawet w samochodzie podczas jazdy loretańską Litanię. Nie patrzmy na tych postępowych, niby nowoczesnych, a w środku pustych ludzi. Otaczajmy się takimi ludźmi, którzy nie będą nam podcinać skrzydeł tylko dlatego, że sami nie potrafią latać. Swoim przykładem uczmy ich mądrego odpowiedzialnego przeżywania, jakże ulotnych, ale cennych chwil naszego życia, które nie jest tylko wegetacją, ale przede wszystkim celebracją tego co najważniejsze i wartościowe.

Tym dniem, który jest państwowym Świętem Pracy, od strony wiary, Kościoła, opiekuje się św. Józef, czczony już drugi raz w ciągu roku liturgicznego, tym razem jako Rzemieślnik, Pracownik, Robotnik. Kościół przyzywając w tym dniu św. Józefa chce pokazać nam, że praca jest owszem ważna, ale trzeba mieć do niej dystans i nie może być najważniejsza. Trzeba umieć zrobić sobie wolne – i to jest normalność.

Drugi dzień maja wskazuje na naszą przynależność do narodu, która bądź co bądź, nie polega tylko na wywieszeniu flagi narodowej. Oby towarzyszyła nam refleksja patriotyczna, związana z odpowiedzialnością za nasz kraj. Co bym był w stanie dla niego zrobić, czy w ogóle coś robię? Żyjmy świadomie i odpowiedzialnie, biorąc odpowiedzialność za nasz kraj i za to co się w nim dzieje.

I wreszcie kończący te triadę – dzień 3 Maja. To Uroczystość Maryi Królowej Polski. Ją to Jan Kazimierz w 1656 r. w dowód uznania za nieustanną opiekę nad krajami przez siebie rządzonymi obrał za Panią i Królową. W naszej narodowej tożsamości dzień ten jest związany również z kolejną rocznicą uchwalenia Konstytucji 3 Maja 1791 r.

Dla naszej parafii jest to również ważny dzień z trzeciego powodu – świętujemy w nim uroczystość tytułu własnego kościoła filialnego w Rudawcu, w którym z tej racji przeżywamy uroczystą sumę odpustową, połączoną z procesją.

Po południu udajemy się na patriotyczne pochody i w Mszy za Ojczyznę polecamy nasz naród, jego przyszłość i wszystkich rządzących. Taki pochód obył się tradycyjnie w naszej miejscowości do Kopca Konstytucji 3 Maja.

Niech Bóg, Honor i Ojczyzna będą wypisane nie tylko na sztandarach, ale także wyryte złotymi zgłoskami w naszych sercach. I niech ten zapis przeradza się w naszą aktywność społeczną, narodową i parafialną.