W dniu 22.02.2024 r. o godzinie 10.00 odbył się II etap Regionalnej Olimpiady Wiedzy o Rodzinie Ulmów. Naszą szkołę reprezentowały uczennice z klasy VII: Małgorzata Dziuban, Melania Kocyła, Laura Jedynak. Dziewczęta przed przystąpieniem do konkursu musiały pozmagać się ze sporą porcją wiedzy dotyczącą życia „Samarytan z Markowej”. Przestudiowały ich życie rodzinne, fakty dotyczące pomocy, której udzielali Żydom, ich społeczne zaangażowanie, pasje, podejmowane prace a także życie religijne.
Z lektury książki „Ku szczytom świętości” autorstwa ks. Witolda Burdy – postulatora procesu beatyfikacyjnego (a niegdyś wikarego w Izdebkach), czyli osoby, która badała życie rodziny z Markowej i zbierała dowody na ich świętość, można było się dowiedzieć, że życie tej niezwykłej rodziny było przeniknięte Bogiem, a ich zachowania społeczne i ludzkie były naturalnie dobre, jakby nie mogli postąpić inaczej niż być posłuszni Bogu, bo było to wpisane w ich krew. Byli ludźmi i już w wyniku świadomości tego faktu zachowywali się po ludzku, choć rzeczywiście, pomoc, której udzielili, była heroiczna, bo wiedzieli, że grozi im za to śmierć. To nie było jedynie podanie kubka wody i kromki chleba. To było ryzykowanie swojego życia. Jednak Ulmowie, bogaci duchowo, wiedzieli coś, co dodawało im odwagi. Wiedzieli, że nie mogą bać się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Powinni bardziej bać się Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle (por. Mt 10,28).
W konkursie w Szkole Podstawowej nr 4 im. ks. Zdzisława Jastrzębiec-Peszkowskiego w Sanoku wzięło udział 110 uczniów z całego terenu archiprezbiteratu sanockiego. Cieszy fakt, że tylu uczniów solidnie zaangażowało się w zapoznanie życiorysu naszej podkarpackiej, niedawno wyniesionej na ołtarze błogosławionej rodziny.
Od Ulmów można się wiele nauczyć. Można powiedzieć, że to rodzina na nasze czasy – wzór. To co najbardziej u nich zachwyca to fakt, że z miłości do Boga i bliźniego zdecydowali się chronić ludzkie życie Żydów, którzy byli w tamtym czasie znienawidzeni i których mordowano. Ryzykowali swoim życiem, ale też stanęli w obronie najwyższej na świecie wartości – życia ludzkiego. Nie patrzyli na narodowość, dla nich to byli ludzie – Boże stworzenia, mające swoją godność. I tu przypomina się postawa miłosiernego Samarytanina z Ewangelii. Pomógł obcemu (a nawet wrogowi), podczas gdy inni, jego rodacy zobaczyli i pozostali obojętni na jego biedę. Nie udzielili pomocy.
Ulmowie szanowali życie, każde z miłością przyjmowali i otaczali troską. Wiedzieli, że nawet to nienarodzone dziecko ma swoją godność i trzeba je przyjąć.
Naszym młodym Parafiankom z klasy VII serdecznie gratulujemy udziału w II etapie tego konkursu, zajęcia wysokich miejsc i odwagi „zrobienia czegoś więcej” w dzisiejszym świecie, który stawia na minimalizm zwłaszcza w sferze życia duchowego i własnego rozwoju. Cieszymy się, że reprezentowały naszą miejscowość i parafię.
Już dziś zachęcamy do wzięcia udziału w Olimpiadzie w przyszłym roku. Czekamy na ogłoszenie tematu i zabieramy się do przygotowań.
Nie bójmy się robić czegoś więcej. Naprawdę warto. Ćwiczmy się w tym. A trwa Wielki Post… Tym bardziej!
